Odszkodowania

Tak tylko w tej sytuacji, nie jestem pewien, ale może trzeba poczekać do wyroku, chociaż sprawca się przyznał, więc nie powinno w sumie być problemu. Sąsiadka powinna zbierac wszelkie potwierdzenia poniesienia kosztów leczenia, aby w sytuacji ubiegania się róniez o zadośćuczynienie wykazać te koszty...

W 2008r. kupiłem auto. Gdy chciałem je na koniec 2009r., okazało się, że jest to auto kradzione i zostało skradzione w 2006r. Zostało zabrane na parking policyjny. Od tego czasu wciąż trwa postępowanie. Chciałbym uniknąć płacenia OC, ale jak nie zapłacę mogę dostać karę z funduszu. Auto zarejestrowa...

Jeżeli w OWU zawartej z ubezpieczycielem jest napisane, że musza być dwa zamki w drzwiach, a był tylko jeden, to nie wypłacą odszkodowania, nawet jak drzwi były antywłamaniowe. Nie ma na to mocnych. To jest jasno i wyraźnie okreslone i nie da sie obejśc tego przepisu.

Gdy kwota odszkodowania będzie niezbyt wysoka to odradzam pomoc prawnika czy firmy odzyskujacej odszkodowania. Zbyt wysoki procent spowoduje niską kwotę, jaką dostaniecie. lepiej jest się zastanowić pierw czy samemu nie da rady się z tym zmierzyć.

Przy aż tak kompleksowej obsłudze prowizja zwykle przekracza 20%, więc niestety nie łudźcie się, że coś znajdziecie za mniej, przy pełnych zakresie. Może lepiej spróbowac samemu i ewentualnie przy drobnych konsultacjach prawniczych.

Chyba ten mandat przy naprawie samochodu nie robi juz żadnej różnicy. Niestety za własne błędy w życiu trzeba płacic. Ale przynajmniej brat może spać spokojnie teraz. Uczciwosć popłaca, wcześniej czy później na pewno w jakś sposób to zaprocentuje w zyciu.

Faktycznie najlepiej ustalić czy te uszkodzenia mechaniczne miały bezpośredni wpływ na uszkodzenie, jakie wyrządziło zalanie lapopa. Problem może ewentualnie sie pokazać przy rachunku za takie szacowanie, ktoś musi przecież zapłacic za te ustalenia.

Jakiś czas temu mój ojciec rozwalił sobie zderzak parkując przed wysokim krawężnikiem. Miał wykupione AC, ale także Ubezpieczelnia orzekła, że szkoda nadaje się do naprawy, a nie do wymiany i również wypłacili mu śmieszne pieniądze.

To w takim razie czekam do zakończenia leczenia, żeby nie było później problemów. Notatką zajme się jakjuz sie wykuruję chociaż w połowie. Niewykluczone, że powierzę te sprawę temu prawnikowi. On się lepiej na tym zna i łatwiej sobie poradzi.

Ktoś mi powiedział, że powinienem juz teraz złożyć wniosek o odszkodowanie z NNW, nie czekać aż do samego zakończenia leczenia. Czy to prawda? A jeżeli będę się kwalifikował na rehabilitację to wtedy nie ujmą jej kosztów w odszkodowaniu? Czy ktoś wie co i jak?