Błąd chirurga w Rzeszowie

qwerty
Posty: 6
Rejestracja: 06 cze 2011, 14:38

Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: qwerty »

Bolała mnie gość piszczelowa, zgłosilem się do lekarza. On uznał, że to przez uderzenie mam uraz, który mi przejdzie po tygodniu smarowania Altacetem. Tak też robiłem i przestało. Po 2 miesiacch zauważyłem wyrastające zgrubienie z nogi, które utrzymuje się do dzisiaj (minął rok). Mogę liczyć na odszkodowanie?
Roberto
Posty: 212
Rejestracja: 05 cze 2011, 15:15
Kontakt:

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: Roberto »

Prawdopodobnie doszło do uchybienia ze strony lekarza, gdyż kość była złamana a lekarz tego nie zauważył. W tym wypadku możesz domagać się odszkodowania od placówki leczniczej lub samego sprawcy.
qwerty
Posty: 6
Rejestracja: 06 cze 2011, 14:38

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: qwerty »

Co muszę w takim celu zrobić? A mogę liczyć na odszkodowanie z ubezpieczenia?
Roberto
Posty: 212
Rejestracja: 05 cze 2011, 15:15
Kontakt:

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: Roberto »

Należy wysłać list do placówki, w której zdarzenie miało miejsce. Proszę pamiętać o dokładnym opisie następstw, które miały miejsce po wizycie u lekarza oraz jego przypuszczalnie błędnej diagnozie. Co więcej, szpital ma obowiązkowe ubezpieczenie OC dzięki czemu domaganie się roszczeń nie będzie miało skomplikowanego charakteru.
qwerty
Posty: 6
Rejestracja: 06 cze 2011, 14:38

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: qwerty »

Zastosowałem się do Pana rad i teraz czekam na odpowiedź. Miejmy nadzieję, że się wszystko uda i otrzymam odszkodowanie. Dziękuję za pomoc !
combo
Posty: 135
Rejestracja: 18 cze 2011, 19:09

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: combo »

qwerty pisze:Zastosowałem się do Pana rad i teraz czekam na odpowiedź. Miejmy nadzieję, że się wszystko uda i otrzymam odszkodowanie. Dziękuję za pomoc !
Witam!
Nie powinno być z tym problemów. Po coś się ubezpieczają w końcu. :) A jeśli tak to zalecam zgłoszenie sprawy do telewizji lokalnej a jak to nie pomoże to do ogólnopolskiej.
Pozdrawiam!
qwerty
Posty: 6
Rejestracja: 06 cze 2011, 14:38

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: qwerty »

Odpowiedź, którą otrzymałem niezbyt mnie zadowala bo nie ma tam żadnych szczegółów. Coś o dokumentacji, przebiegu zdarzenie i że mam się z taką i taką firmą skontaktować. Czyli tak jak myślałem zmyli ręce z winy...
Roberto
Posty: 212
Rejestracja: 05 cze 2011, 15:15
Kontakt:

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: Roberto »

Postąpili tak jak należy a teraz musi się Pan skontaktować z ubezpieczycielem po to on jest odpowiedzialny za wypłatę szkody.
combo
Posty: 135
Rejestracja: 18 cze 2011, 19:09

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: combo »

qwerty pisze:Odpowiedź, którą otrzymałem niezbyt mnie zadowala bo nie ma tam żadnych szczegółów. Coś o dokumentacji, przebiegu zdarzenie i że mam się z taką i taką firmą skontaktować. Czyli tak jak myślałem zmyli ręce z winy...
Tak jak pisał Roberto postępowanie władz szpitala jest prawidłowe. Proszę skontaktować się z ich ubezpieczycielem oraz podesłać wymagane dokumenty. Czy jest Pan ubezpieczony?
Pozdrawiam!
qwerty
Posty: 6
Rejestracja: 06 cze 2011, 14:38

Re: Błąd chirurga w Rzeszowie

Post autor: qwerty »

Aha to dobrze w takim razie na szczęście się myliłem. Tak, jestem ubezpieczony w PZU.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości