zwrot odszkodowania po latach

adamzelw
Posty: 36
Rejestracja: 16 maja 2011, 11:32

zwrot odszkodowania po latach

Post autor: adamzelw »

Mialem wypadek drogowy z udzialem pieszego jakies 10lat temu. Nie posiadalem wtedy prawa jazdy. Wypadek byl taki ze jechalem i wszedl mi pod kola pijany przechodzien i dostal roznych obrazen ciala. Wystapil o odszkodowanie do pzu, które mu wyplacilo jakąś kwote. Pzu żąda ode mnie zwrotu wyplaconego odszkodowania, ktore wyplacili temu poszkodowanemu wraz z odsetkami. Ja w czasie wypadku nie mialem 17 lat i bylem osądzony przez sąd dla nie letnich. Chcialem sie dowiedziec czy PZU ma prawo żądać takiego zwrotu?
wiolka
Posty: 54
Rejestracja: 26 kwie 2011, 08:52

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: wiolka »

Jeśli PZU dokonało zapłaty na rzecz poszkodowanego dawniej niż 3 lata temu to możesz skutecznie podnieść zarzut przedawnienia. Jeżeli jednak wypłata nastąpiła do 3 lat wstecz to żądanie PZU jest uzasadnione i niewiele można zrobić.
adamzelw
Posty: 36
Rejestracja: 16 maja 2011, 11:32

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: adamzelw »

Wypłata tego odszkodowania nastąpiła moze rok po całym zdarzeniu, tj. okolo 9 lat temu. Czyli co teraz mam zrobić? Udac sie z tą sprawą do jakiegos adwokata i przedstawic zarzut przedawnienia wobec PZU? Czy nie szukać prawnika, ale sam nie mam zielonego pojęcia jak sie za to zabrać.
hharper
Posty: 37
Rejestracja: 24 maja 2011, 22:06

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: hharper »

W przypadku czynów mających znamiona przestępstwa, a uszkodzenia ciała skutkujące leczeniem powyżej dni 7 do takich należą, przedawnienie następuje chyba dopiero po 10 latach, ale nie jestem pewien.

Może skonsultuj to z prawnikiem na wstępie.
adamzelw
Posty: 36
Rejestracja: 16 maja 2011, 11:32

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: adamzelw »

A to ze nie mialem 17 lat to nie mozna od tego sie odwolac? Liczylem wczoraj dokładnie i od zdarzenia minelo 11lat, a od samej wyplaty odszkodowania ponad 10l. Mam jakas szanse zeby tej kwoty nie zwracac i liczyc na umorzenie bo przez te lata jest ona kolosalna wraz z odsetkami.
wiolka
Posty: 54
Rejestracja: 26 kwie 2011, 08:52

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: wiolka »

Jeżeli od wypłaty odszkodowania upłynęło 10 lat to z pewnością roszczenie uległo przedawnieniu. W tym celu należy sporządzić pismo i wysłać do ubezpieczyciela, w którym należy podnieść zarzut przedawnienia, ogólnie dokładnie opisać całą sytuację.
wiolka
Posty: 54
Rejestracja: 26 kwie 2011, 08:52

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: wiolka »

No a co do przedawnienia roszczenia regresowego to w tym przypadku jest to termin 3 -letni od dnia wypłaty odszkodowania poszkodowanemu. Nie sugeruj się zatem błędnymi opiniami co do 10-letniego terminu przedawnienia, gdyż w tym zakresie Sąd podjął już uchwałę i wyjaśnił charakter tego przedawnienia. Skoro od wypłaty odszkodowania upłynęło zatem ponad 3 lata to zarzut przedawnienia będzie w pełni skuteczny.
adamzelw
Posty: 36
Rejestracja: 16 maja 2011, 11:32

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: adamzelw »

A jak się ma to, że oni mi przysylali pisma o zaplate tego roszczenia regresowego przez ten caly okres tj(10lat) w przedziale co jakies 2 lata i straszyli sądem i konsekwencjami. Teraz minelo juz 10 lat od wyplacenia tego odszkodowania. Czyli pisac bezposrednio do ubezpieczyciela czy raczej przez adwokata??
Piotr
Posty: 26
Rejestracja: 18 maja 2011, 16:11

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: Piotr »

Przedawnienie przerywa się tylko w 3 przypadkach i jednym z nich jest podjęcie czynności przed sądem w celu dochodzenia roszczenia. Samo sporządzenie i doręczenie wezwania do zapłaty nie przerywa biegu przedawnienia. Stosowne pismo możesz sporządzić samodzielnie lub zlecić profesjonalnemu pełnomocnikowi (radcy prawnemu lub adwokatowi). Zalezy od Ciebie.
malwinap
Posty: 32
Rejestracja: 28 kwie 2011, 08:51
Lokalizacja: Wrocław

Re: zwrot odszkodowania po latach

Post autor: malwinap »

Lepiej spróbuj zalatwić to sam, zlecenie nawet prostej czynności prawnikowi kosztuje krocie. Nawet jak masz to napisać bardzo niechlujnie i bez pomysłu to liczy się i tak, że to Ty. No chyba że kompletnie nie masz do tego glowy, to wtedy ok, ale licz się z kosztami.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości