Odszkodowania

Prawie 2 miesiące temu zgłosiłam do PZU szkodę. Chodziło o podmoczenie podłogi w pokoju wynikające z nieszczelności drzwi balkonowych (przedostawała się wilgoć przez nie). Był rzeczoznawca, ponieważ w wielu miejscach podłogi odchodziła klepka, Pani zapisała, że cała podłoga jest do przełożenia klepk...

Renta z tytułu utraconych dochodów no to wiadomo, może być tez za okresy przeszłe, tutaj ZUS sumuje dochody, których nie masz z powodu choroby. Renta na zwiększone potrzeby, jest wtedy, gdy wciąż się leczysz, powinna pokrywac wszelkie koszty lekarzy, rehabilitacji, dojazdów, itp. Renta z tytułu zmni...

A jakim cudem niby po miesiącu palec spuchł. nawet jak jest wybity to jak jakims cudem kostki wróca na swoje miejsce to nie ma reakcji opuchliznowej. Może jej się coś wbiło i sie zrobił stan zapalny, ale w sumie po miesiącu to chyba by palec nadawał się tylko do amputacji...

Agnieszko głowa do góry. Ja też jestem w podobnej sytuacji jak Ty, też będę się sądzić o odszkodowanie z powodu błedu medycznego. Na forum Mirka poleciła mi Biuro Prawne Gobal z Wrocławia i do nich się zgłosiłam. Nie podam Ci kwoty, bo obowiązuje mnie tajemnica, a już na pewno nie na forum ogólnodos...

Jeżeli komisja nie uzna wypadku jako wypadek przy pracy to pozostaje jeszcze sąd. Ma on za zadanie rozstrzygnięcie czy wyoadek zawiera wszystkie elementy wypadku przy pracy. Dla sądu także istotna będzie opinia lekarska. Ale jak na razie to za wcześniej aby mówić o sądzie.

Ale chwila, jak dobrze oczywiście zrozumiałam sytuację, od kiedy samochód przygniata człowieka na skutek złego stanu technicznego? Ubezpieczenia w tej sytuacji można domagać sie od pracodawcy, ale nie w sensie złego stanu technicznego, bo zaraz stwierdzą, że ofiara źle rozstawiła lewarek i jest winna.

No i jak tam, coś się ruszyło wreszcie? Przyznam sie, że jestem ciekawa na ile wycenią szkodę. A swoją droga żaden ubezpieczyciel nie zapłaci za szkodę więcej, niż był warty samochód przed wypadkiem. Ale jak wspomniałaś, że nie wygląda to az tak źle to, kto wie...

No to strasznie mi przykro, w sumie masz rację, po pierwszej odmowie można było się tego spdziewać. A swoją droga to straty duże i kosztowne. Twój przypadek tylko pokazuje, że bez względu na nie wiadomo co, trzeba zamykac wszystko co się da wychodząc z domu.

Łaaaa uraz wygląda niezbyt przyjemnie. Jezeli chodzi o odszkdowanie z OC, to trudno powiedzieć. Na pewno dobrze zrobiłes, a co do kwoty to trudno stwierdzić. Natomiast o ile się orientuję to urazy kręgosłupa są dosyć wysoko usytuowane, jezeli chodzi o tabele wypłat z tego uszczerbku na zdrowiu.

Aha, czyli nie ma obawy jeżeli chodzi o zniżki. To w takim razie, ja na Twoim miejscu ubiegałabym się o odszkodowanie. Nic Ci nie szkodzi przecież. Najwyżej dostaniesz odmowę, od której zawsze tez możesz się odwołać. Próbuj, w końcu do odwaznych świat należy