pogotowie źle mnie zdiagnozowało
pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Jakiś czas temu miałam wypadek, wydawało się niegroźny, pojechałam na pogotowie. Tam stwierdzono, że mam skręcenie stawów: kolanowego i skokowego. Przepisano mi żel łagodzący ból. Po kilkunastu dniach po wizycie u ortopedy okazało się, że nie jest tak wesoło i wsadzili mi noge w gips. Leczenie jest niewairygodnie kosztowne. Prawdopodobnie gdyby na pogotowiu zdiagnozowano poważny urwaz wczesniej, efekty byłyby mniej kosztowne.
Jak się zabrać za oskarżenie o zaniedbanie na pogotowiu i błedną diagnozę, zwrot kosztów leczenia, itp.?
Jak się zabrać za oskarżenie o zaniedbanie na pogotowiu i błedną diagnozę, zwrot kosztów leczenia, itp.?
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
A na jakiej podstawie zdiagnozowano skręcenie stawów, a później nagle to okazało się coś innego i to z kwalifikacją do założenia gipsu? Zadziwiające, jak różne mogą być diagnozy lekarskie. A masz opinię lekarza, że uraz był źle zdiagnozowany czy to tylko gdybanie?
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Oj ta walka jaką planujesz rozpocząć to będzię wojna. Z lekarzami lepiej nie zadzierać, to zgrana grupa. Każdy wspiera swoich kolegów po fachu. Nie znam wielu ludzi, którzy próbowali coś udowodnić lekarzowi sądownie, ale tych co znam to właśnie sromotnie przegrali.
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 28 kwie 2011, 08:52
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Oczywiście, że zgrana grupa, ale trzeba zadzierać jak najbardziej, walczyć o swoje. Gdyby nie własna inicjatywna to nie wiadomo czy dzisiaj mogłabyś chodzić swobodnie. Ktoś ewidentnie popełnił błąd i nie da się tego ukryć moim zdaniem.
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Zasadność Twoich zamiarów i jak sądze już wstępnych działań jest jak najbardziej jasna i prawidłowa. Wydaje mi się jednak, że możesz sobie nie dac sama rady, niczego oczywiście Ci nie ujmując, ale wynajęcie firmy odzyskującej odszkodowanie na pewno wiele Ci da. To bowiem nie jest prosta sprawa.
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Pamietaj, ze żądając odszkodowania musisz wziąć pod uwage nie tylko koszty leczenia ale rowniez koszty tzw. "korzysci utraconych" a wiec - przyszlej, nawet minimalnej niezdolnosci do wykonywania pewnego rodzaju prac, mniejszej sprawnosci ruchowej, koniecznosci zapewnienia sobie opieki w przyszlosci z powodu trudnosci z chodzeniem. To nie przelewki.
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Skręcenie zostało zdiagnozowane na pogotowiu na podstawie badania, bez prześwietlenia. Dopiero ortopeda zajął się mną tak jak powinno się zająć mną tam. Gdybym dostała gips od razu, całe leczenie nie kosztowałoby mnie prawie 2tys., nie licząc wszelkich konsultacji, zdjęc, badań. To kwota jedynie za zastrzyki.
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Mam opinię lekarza, że wg niego źle mnie zdiagnozowano i nie podano podstawowych leków. Właściwie to zgromadziłam już wszystko, faktury, rachunki, opinie i inne papierzyska. Zgadzam się z tym, że to będzie wojna, ale ja tego tak nie mogę zostawić, to chodzi o moją nogę, podstawowy narząd ruchu, który ma służyć przez całe życie.
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Popieram całkowicie, tego nie można tak zostawić. Jak masz opinię lekarza, że poprzedni źle Cię zdiagnozował to jest ok, może jeszcze z jedna taka opinia by sie przydała. Mnie się równiez wydaje, że możesz sobie sama z tym nie poradzic. Pamiętaj, że takie firmy zatrudniają wyłącznie specjalistów w dziedzinie odszkodowań, więc na pewno będą Ci bardzo pomocni.
Nikt tak nie może zaleźć za skórę, jak URZĘDNIK!
Re: pogotowie źle mnie zdiagnozowało
Potrzebuje jeszcze kwoty odszkodowania, żeby wpisać w piśmie. Na wstępie chciałabym napisać zażalenie do dyrekcji szpitala na pogotowiu którego byłam tego feralnego dnia. W zażaleniu słyszałam, że musi byc podana kwota. Nie wiem już sama ile wpisać, musze wyliczyć to jakoś :/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość