witam,
jakiś czas temu, po najechaniu na drogę gminną (miejscowość Grodków) uszkodzeniu uległa jedna z opon. mam świadka który jechał ze mną, na miejsce została wezwana policja... całkowity koszt naprawy (wymiana 2 opon, sprawdzenie zawieszenia) to lekko ponad 900zł. oczywiście zgłosiłem się po odszkodowanie do właściciela drogi (miejscowość Grodków) ale okazało się że w momencie zdarzenia droga nie była ubezpieczona, a zatem firma ubezpieczeniowa odmówiła wypłaty odszkodowania.
Jakie są realne szanse na odzyskanie tych pieniędzy bezpośrednio od gminy bez konieczności udawania się do sądu? dodam że gmina Godków skierowała wniosek o wypłatę odszkodowania do firmy ubezpieczeniowej, a zatem wg mnie jednoznacznie przez to uznała mój wniosek o odszkodowanie za zasadny. proszę o poradę.
uszkodzone auto
Re: uszkodzone auto
Bez odwołania do sądu może być bardzo trudno odzyskać te pieniądze.
Re: uszkodzone auto
do sądu to bedzie ciężko lepiej pomysleć nad innym rozwiązaniem bardzije konktetnym
Re: uszkodzone auto
Zerowe.thetemple pisze:witam,
Jakie są realne szanse na odzyskanie tych pieniędzy bezpośrednio od gminy bez konieczności udawania się do sądu? dodam że gmina Godków skierowała wniosek o wypłatę odszkodowania do firmy ubezpieczeniowej, a zatem wg mnie jednoznacznie przez to uznała mój wniosek o odszkodowanie za zasadny. proszę o poradę.
Przed sądowe wezwanie do zapłaty i sprawę zakładasz.
Ok, skierowała do ubezpieczyciela, ale do oceny i zbadania, nie napisali "nasza wina, on wypłaci".
Co innego zrobisz? żeby dobić Ciebie, to skończy sie pewnie na komorniku, bo gminy niechętnie płacą za takie sprawy, bo "ktoś" z pociotków nawalił i z utrzymaniem drogi i nie ubezpieczeniem jej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości