Strona 1 z 1

uderzenie w drzewo

: 09 cze 2011, 19:29
autor: pabblosso
Mój brat jechał sam samochodem, przysnął i uderzył w drzewo. Auto do kasacji oczywiście, on dwa dni w szpitalu, mocno stluczone kolano i narazie musi chodzic o kulach. Czy z NNW nalezy mu sie odszkodowanie?? Czy policja wlepi mu jakis mandat??

Re: uderzenie w drzewo

: 09 cze 2011, 21:37
autor: wiolka
W zależności od interpretacji jakiej dokonają organy ścigania brat może, ale nie musi dostać mandatu. NW to polisa ubezpieczeniowa, więc brat może się starać o wypłate odszkodowania. A to czy wypłacą to już od nich zalezy, wina jest ewidentna niestety.

Re: uderzenie w drzewo

: 10 cze 2011, 19:59
autor: pabblosso
Słyszałem, że z mandatem jest sprawa dyskusyjna, bo niby na jakiej podstawie wystawią. A jeśli wystawia to ile brat może dostać? Z nieoficjalnych źródel podobno kolo 100zł.
Jest jeszcze jeden problem. Brat kupił to auto jakieś ok. 3tygodnie temu, jeżdził jeszcze na ubezpieczeniu poprzedniego wlasciciela. Czy w takim wypadku NW przechodzi na nowego wlaściciela?

Re: uderzenie w drzewo

: 10 cze 2011, 21:50
autor: agnieszkapor
Absolutnie, nie przechodzi, w żadnym wypadku. W związku z tym Twój brat nie ma mozliwości dostania odszkodowania, bo nie ma ubezpieczenia NNW. Poza tym nie wiadomo czy by wypłacili, skoro z jego winy jest szkoda. Niestety, przykre to, ale tak jest.

Re: uderzenie w drzewo

: 11 cze 2011, 21:18
autor: pabblosso
A co w takim razie z mandatem, czy mój brat jest zobowiązany do przyjęcia mandatu? A jak nie przyjmie, to co sąd, kolegium czy grzywna czy co? Jest w ogóle jakas możliwość na wykręcenie się w jakikolwiek sposób? Tych wydatków jest i tak za dużo.

Re: uderzenie w drzewo

: 11 cze 2011, 21:41
autor: hharper
Jedyną możliwością wykręcenia się od przyjęcia mandatu jest zasłonienie się problemem zdrowotnym, który wystąpił podczas jazdy. Powiedz, że nagle źle się poczułeś, nie wiem, zrobiło Ci się złabo i ciemno przed oczami i że to były sekundy jak w wyniku tego straciłes panowanie.

Re: uderzenie w drzewo

: 15 cze 2011, 21:42
autor: pabblosso
Niestety nie udało się uniknąc madatu. Brat nie miał odwagi mówić, że mu się zrobiło słabo czy źle się poczuł. Trudno, nie płaci bogaty tylko winowaty. Następnym razem będzie bardziej uważał, albo i nie. Dzięki wielkie za info.

Re: uderzenie w drzewo

: 16 cze 2011, 11:30
autor: filipknap
Chyba ten mandat przy naprawie samochodu nie robi juz żadnej różnicy. Niestety za własne błędy w życiu trzeba płacic. Ale przynajmniej brat może spać spokojnie teraz. Uczciwosć popłaca, wcześniej czy później na pewno w jakś sposób to zaprocentuje w zyciu.