Strona 2 z 2

Re: Uszkodzony amortyzator na skutek wyrwy w jezdni

: 23 maja 2011, 12:50
autor: pradzek
No i jak tam, rzeczoznawca zgłosił się, aby wycenić szkodę?

Mój brat wjechał ostatnio w dziurę, ale niestety, nawet nie będzie składał wniosku o doszkodowanie. Jechał zdecydowanie za szybko,a dziury były praktycznie za wydzielonym pasem jezdni, który jest w remoncie, więc nawet nie ma szans na uznanie szkody.

Re: Uszkodzony amortyzator na skutek wyrwy w jezdni

: 24 maja 2011, 21:41
autor: drombocz
Taaaak, był dzisiaj po południu. Cóż... sprawa dla niego jest prosta. Nie będzie wysokiego odszkodowania, to już mi zdążył zaznaczyć na wstępie. Ogólnie to szybko mu to zeszło. Decyzję podobno ma przyjść do końca przyszłego tygodnia, więc wtedy się okaże.

Re: Uszkodzony amortyzator na skutek wyrwy w jezdni

: 25 maja 2011, 12:56
autor: adamzelw
Hehe uważam, że powinieneś się cieszyć o ile w ogóle dostaniesz jakiekolwiek pieniądze z ubezpieczenia. Uszkodzony amortyzator sam, bez niczego więcej to trochę podejrzane. Koło bez szwanku, opona, felga... nie ciesz się za wczesniej.

Re: Uszkodzony amortyzator na skutek wyrwy w jezdni

: 03 cze 2011, 10:00
autor: drombocz
Nie dostałem jeszcze zadnej odpowiedzi z TU, nie przyszła ani decyzja odmowna ani przyznająca odszkodowanie. Czy to oznacza, że nie przysługuje mi odszkodowanie. Ile oni mają czasu na rozpatrzenie wniosku po oględzinach szkody?