Strona 1 z 1

postępowanie wypadkowe - wyjaśnienie

: 26 cze 2011, 13:40
autor: franczeska
Nie wiem czy dobrze robię, bo po zakończonym leczeniu zawsze pytałam pracownika, czy chce złożyć wniosek o jednorazowe odszkodowanie i tłumaczyłam całą procedurę z tym związaną, w tym, co oznacza stały, czy też długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Jeśli nie wyrażał chęci to nie przesyłałam dokumentacji do ZUS, ale nie jestem pewna, czy takie postępowanie jest poprawne? Przecież są także inne świadczenia przysługujące poszkodowanemu, a nie tylko jednorazowe odszkodowanie.

Proszę o pomoc. Aktualnie prowadzę postępowanie dotyczące wypadku osoby, która już na poczatku zaznaczyła mi, że nie będzie się strać się o jednorazowe odszkodowanie.

Re: postępowanie wypadkowe - wyjaśnienie

: 27 cze 2011, 15:32
autor: cruella
Jeśli firma zatrudnia co najmniej 20 pracowników to jest płatnikiem świadczeń z ZUS. I wtedy nie ma potrzeby przesyłania dokumentów wypadkowych do ZUS, jeżeli poszkodowany nie wnioskuje o wypłatę jednorazowego odszkodowania z ZUS. Dokumenty te do ZUS przesyłasz tylko na wniosek poszkodowanego.

Re: postępowanie wypadkowe - wyjaśnienie

: 28 cze 2011, 14:02
autor: borowickaanna
Jesli pracownik nie chce starać się o to jednorazowe odzkodowanie, to ma do tego prawo. Nie zmusisz go. Niczego wtedy do ZUS nie wysyłasz. Nie bardzo tylko rozumiem jego postępowanie i powód, dla którego nie będzie sie ubiegał. No ale cóż...

Re: postępowanie wypadkowe - wyjaśnienie

: 28 cze 2011, 16:58
autor: miroslawa
Liczba dni zwolnienia lekarskiego nie ma w tym przypadku znaczenia, gdyż zasiłek chorobowy "wypadkowy" wypłacany jest z funduszu ZUS od pierwszego dnia choroby. Jedyną okolicznością mającą znaczenie jest to, czy pracodawca jest płatnikiem zasiłków czy nie, czyli wielkość zatrudnienia.

Re: postępowanie wypadkowe - wyjaśnienie

: 28 cze 2011, 19:35
autor: wiatrak1983
Tak to jest dokładnie właśnie tak, jeśli pracodawca nie jest płatnikiem zasiłków to od razu po sporządzeniu i zatwierdzeniu protokołu wysyłasz go wraz z załacznikami do ZUSu, żeby poszkodowany mógł otrzymać chorobowe 100% z ZUSu.