Odszkodowania

No ciężko mi powiedzieć bo miałem trochę podpite i on też a znajomi jak to znajomi różnie gadają. A fałszywych zeznań nie będę składał na pewno

maciek16 pisze:No ciężko mi powiedzieć bo miałem trochę podpite i on też a znajomi jak to znajomi różnie gadają. A fałszywych zeznań nie będę składał na pewno

No to lepiej sprawę przemilczeć i czekać tak jak pisałem wcześniej.

hmm więc pewnie nie zgłoszą tego na policję. Bo jeśli to on zaczął, to on może mieć problemy i to on będzie zobowiązany do wypłaty odszkodowania. Można jeszcze ustalić wspólną winę i pewnie taką też podjąłby sąd dlatego ostatecznie olać sprawę i mieć nauczkę na przyszłość.
Pozdrawiam

Cały czas milczą, najwidoczniej to koniec hehe.

maciek16 pisze:Cały czas milczą, najwidoczniej to koniec hehe.

W takim wypadku temat powinien zostać uznany za zamknięty. Jeśli będzie jakaś reakcja to proszę pisać. Chętnie pomogę w miarę możliwości. Nie lubię cwaniactwa.
Pozdrawiam

zajrzyj na https://biegly-skarbowy.pl/blog/, na pewno Ci pomogą w temacie odszkodzowań