Proszę o pomoc w sprawie wypadku w pracy.

[wiatrak1983]

Prawie rok temu zostałem porażony prądem w pracy. ZUS na komisji stwierdził 15% stałego uszczerbku na zdrowiu. Natomiast na komisji PZU stwierdzono, że nie należy mi się odszkodowanie, bo za zły stan maszyny odpowiada pracodawca. Czy mają prawo odmówić mi odszkodowania, skoro pracodwaca posiada ubezpieczenie i to ZUS powinien je wypłacić, a nie pracodawca?

[cruella]

W sytuacji gdy ubezpieczenie OC nie jest rozszerzone o klauzulę odpowiedzialności wobec pracowników, to faktycznie pozostaje tylko dochodzenie odszkodowania od sprawcy szkody. Oczywiście na drodze sądowej, bo nie sądzę, aby pracodawca był taki bezproblemowy i wypłacił odszkodowanie od ręki.

[wiatrak1983]

A jaka jest szansa, że u ubezpieczyciela pozwolą mi na wgląd do umowy ubezpieczeniowej jaką zawarł pracodawca? Pewnie minimalna. W końcu nie będę upoważniony do tego. A pracodawca spóźnia się z reguły z pensją, więc nie sądzę, aby odszkodowanie wypłacił polubownie.

[wiolka]

Do ubezpieczyciela można wystąpić z zapytaniem, czy dane ubezpieczenie pomiędzy nim, a Twoim pracodawcą obejmuje odpowiedzialność wobec pracowników. Jezeli nie odpowiedzą bądź powołają się na jakies przepisy o tajności czy jeszcze czym innym to przynajmniej i tak próbowałeś.

[magdam]

Nie sądzę, aby ubezpieczyciel był taki łatwowierny. Gdyby tak było to kazdy z ulicy prosiłby o wgląd do umowy. Może z pełnomocnictwem od pracodawcy dałoby się zajrzeć, ale upowaznienie też jest praktycznie nie do zdobycia. W kńcu rozbija się o pieniądze, a nie o kawałek papieru.

[wiatrak1983]

A jak sformułowaźc to zapytanie do ubezpieczyciela. I jak mam udowodnić to, że mam w tym jakiś interes, co dołączyć do pisma, które zamierzam do nich skierować. Pismo z ZUS-u chyba nie będzie wystarczające, więc co jeszcze?

[wiolka]

No myślę, że z całą tą sytuacją nie dasz sobie rady sam. Jedyne wyjście to albo dobry prawnik, albo po prostu wynajęcie specjalisty od odzyskiwania należnego odszkodowania. Firm na rynku jest cała masa. Można podzwonić i porównać oferty.

[cruella]

Tak, oczywiście firmę można wynająć, ale musisz się liczyć z niemałymi kosztami. Niektóre firmy biorą aż 30% odzyskanego odszkodowania. Wydaje mi się, że to dużo. Nie lepiej samemu spróbować poszarpać się z pracodawcą, a gdy się nie da to wtedy.

[miroslawa]

Korzystalam z uslug takiej firmy i owszem jest to pewien komfort, nie trzeba sie niczym przejmować tylko śledzić poczynania i podążać wg zaleceń prawnika. Co do kosztów, to juz wspomniałam w innym wątku, że zależey to od trudności sprawy i wysokości odszkodowania jakiego można się spodziewać.

[prymuss]

Z tego co się orientuje to wgląd do umowy zawartej pomiędzy ubezpieczycielem a pracodawcą maja tylko osoby uprawnione, czyli przedstawiciele pracodawcy lub osoby upowaznione do tego. osoby trzecie, a takim jest pracownik raczej nie mają wglądu, bo na jakiej podstawie - stosunku pracy?