Spowodowałam wypadek, poszkodoway chcę zwrotu pieniędzy
: 21 cze 2011, 13:57
Na początku roku miał miejsce wypadek, ucierpiałam ja i właściciel pojazdu, mój kolega. Wracaiśmy z imprezy, ja prowadziłam, on był pijany, za jego zgodą oczywiście prowaziłam, mieliśmy dosyć groźny wypadek, dachowaliśmy.
Samochód był nowy, kilkudniowy,szkody ogromne.
Na miejsce wypadku przyjechała policja i karetka. Policjanci sprawdzili, czy jestem trzeżwa, po czym karetka zabrała nas na pogotowie. Po wszystkich badaniach, i ponownym sprawdzeniu stanu trzeźwości (już we krwi) dostałam mandat 220zł i 6pkt karnych. Od tego zdarzenia minęło juz prawie pół roku, a kolega domaga się teraz odszkodowania ode mnie, tzn. chce mnie obciążyć połową wartości zniszczonego samochodu. Czy musze mu te pieniądze spłacić?
A jeśli chodzi o obrażenia: ja miałam zszywany łokieć, siniaki na nogach i ogólne potłuczenia, kolega miał zszywany kark i potłuczone plecy, jechał bez pasów.
Proszę o pomoc.
Samochód był nowy, kilkudniowy,szkody ogromne.
Na miejsce wypadku przyjechała policja i karetka. Policjanci sprawdzili, czy jestem trzeżwa, po czym karetka zabrała nas na pogotowie. Po wszystkich badaniach, i ponownym sprawdzeniu stanu trzeźwości (już we krwi) dostałam mandat 220zł i 6pkt karnych. Od tego zdarzenia minęło juz prawie pół roku, a kolega domaga się teraz odszkodowania ode mnie, tzn. chce mnie obciążyć połową wartości zniszczonego samochodu. Czy musze mu te pieniądze spłacić?
A jeśli chodzi o obrażenia: ja miałam zszywany łokieć, siniaki na nogach i ogólne potłuczenia, kolega miał zszywany kark i potłuczone plecy, jechał bez pasów.
Proszę o pomoc.